PO CO ISTNIEJE TO FORUM?
PO CO ISTNIEJE TO FORUM?
jak myślicie? ja myślę ,że po to by mozna było na nim rozmawiać czy sie mylę ?
Re: PO CO ISTNIEJE TO FORUM?
To sobie porozmawiam myślę ,że to forum umrze śmiercią naturalną ,a wtedy o porady będzie trudniej i javes i kukuleczka nic juz nie podpowiedzą ,szybko i kompetentnie.
I bedziemy mieli pretensje ,ale tylko do siebie ,do siebie bo do kogóż innego powinnismy wtedy mieć?
Pozdrawiam cieplutko i zachęcam Kochani wpadajcie tutaj ,nie tylko po sprzęt ,ale wtedy kiedy coś poprawiliscie u siebie,kiedy jest Wam smutno i kiedy jest Wam ok.
sierotka
I bedziemy mieli pretensje ,ale tylko do siebie ,do siebie bo do kogóż innego powinnismy wtedy mieć?
Pozdrawiam cieplutko i zachęcam Kochani wpadajcie tutaj ,nie tylko po sprzęt ,ale wtedy kiedy coś poprawiliscie u siebie,kiedy jest Wam smutno i kiedy jest Wam ok.
sierotka
Re: PO CO ISTNIEJE TO FORUM?
cd moich rozmów przejrzałam dokładniej ,poszczególne tematy i stwierdziłam ,że wyświetleń jest bardzo dużo ,czyli tutaj ludzie bywaja jednak natomiast piszacych od siebie jakoś mało .
W takim traktowaniu forum ,ono ubożeje ,bo ile siły i samozaparcia będą mieli Ci którzy piszą o problemach ,radzą ,dzielą się spostrzeżeniami a my ich tylko czytamy?Czytamy i czytamy................................
Oj zaraz się narażę i posypią się "gromy" na moją głowę i właśnie o te gromiki mi chodzi
W takim traktowaniu forum ,ono ubożeje ,bo ile siły i samozaparcia będą mieli Ci którzy piszą o problemach ,radzą ,dzielą się spostrzeżeniami a my ich tylko czytamy?Czytamy i czytamy................................
Oj zaraz się narażę i posypią się "gromy" na moją głowę i właśnie o te gromiki mi chodzi
Re: PO CO ISTNIEJE TO FORUM?
Ja osobiście mam już dość rozmowy na temat mojej stomii. Wchodzę od czasu do czasu na forum i przeglądam tematy, ale nie mam na tyle czasu żeby dyskutować. Są tu osoby, które w każdej chwili odpowiedzą na zadane pytania i chyba o to chodzi. Wielu na forum było "dyskutantów", którzy pisali byle co i całe szczęście że ich już nie ma. Admin chyba ich skasował.
A forum jest potrzebne i nie umrze śmiercią naturalna, bo ilość osób wchodzących na forum jest rzeczywiście duża co świadczy o zainteresowaniu w temacie stomijnym.
Przesyłam Ci pozdrowienia i wytrwałości w pisaniu na forum.
Ryzol
A forum jest potrzebne i nie umrze śmiercią naturalna, bo ilość osób wchodzących na forum jest rzeczywiście duża co świadczy o zainteresowaniu w temacie stomijnym.
Przesyłam Ci pozdrowienia i wytrwałości w pisaniu na forum.
Ryzol
Re: PO CO ISTNIEJE TO FORUM?
Witaj ryzol ,wcale nie zachecam do pisania byle czego ja nie jestem stomikiem,jak zauwazyłeś na pewno ,wcale tez nie trzeba pisac tylko o chorobie.W naszym domu i wśród przyjaciół temat ten był od czerwca ub roku ,byłam tak tym zmeczona ,jako osoba ta z "boku" ,że czasami unikałam wszystkich którzy nawet tylko kierowali sie w moją strone ,by nie było juz żadnych rozmów pytań wierz mi./ale szacunek dla ich szczerego zainteresowania i chęć niesienia rzeczowej pomocy ,obligowała mnie do słuchania i odpowiadania/
Forum może służyć tez innym celom ,pogaduszkom ,zawsze można podzielić się jakimś fajnym przezyciem,skrzyknąc jakąś akcje np wspólnego spotkania się itd.
Mozna nawiazać ,przyjazne rozmowy ,wymienic sie adresami poczty itd itd.
Dzięki temu forum ,my wiedzielismy co i jak ,dzieki temu forum poznalismy cudownego Pana Marka . Dlatego ja ,nie stomiczka zapraszam innych do przyjazdu do mnie ,do zorganizowania sie ,do odpoczynku i co ? i odzew nijaki czyli rozmowy o stomii nie ,bo już męczą ,rozumiem ,wypoczynek wspólny nie ,tez rozumiem ,akcja kukuleczki w celu zorganizoawnia sie by "pilnować" spraw stomików na najwyższych szczeblach też nie? Tego juz nie rozumiem Ale ja mam prawo nie rozumieć .
Pozdrawiam bardzo cieplutko
sierotka
Forum może służyć tez innym celom ,pogaduszkom ,zawsze można podzielić się jakimś fajnym przezyciem,skrzyknąc jakąś akcje np wspólnego spotkania się itd.
Mozna nawiazać ,przyjazne rozmowy ,wymienic sie adresami poczty itd itd.
Dzięki temu forum ,my wiedzielismy co i jak ,dzieki temu forum poznalismy cudownego Pana Marka . Dlatego ja ,nie stomiczka zapraszam innych do przyjazdu do mnie ,do zorganizowania sie ,do odpoczynku i co ? i odzew nijaki czyli rozmowy o stomii nie ,bo już męczą ,rozumiem ,wypoczynek wspólny nie ,tez rozumiem ,akcja kukuleczki w celu zorganizoawnia sie by "pilnować" spraw stomików na najwyższych szczeblach też nie? Tego juz nie rozumiem Ale ja mam prawo nie rozumieć .
Pozdrawiam bardzo cieplutko
sierotka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: 16 i 0 gości