mam problem z mamą ze stomią

Coś Cię nurtuje?
Masz jakieś pytanie?
Chciałbyś o czymś porozmawiać?
Pisz, pytaj- zawsze ktoś odpowie.
kiczlamanka
PostyCOLON 1
RejestracjaCOLON 24 sty 2009, 17:05

mam problem z mamą ze stomią

Postautor: kiczlamanka » 24 sty 2009, 17:45

Ma stomię od półtora roku.Używa worków dwuczęściowych-podkładka+worek.Do tej pory używała worków na zatrzask,które są drogie.Worki są do odpuszczania, ale mama tego nie robi.Podobno można takie worki płukać prysznicem lub gruszką,ale pielęgniarka,która czasem przychodzi powiedziała ,że absolutnie nie wolno.Powinna zużyć trzy worki na tydzień,a zmieniamy dwa razy dziennie, bo inaczej mama się źle czuje.Refundowane worki starczają na miesiąc,dalej ruina finansowa.Co robić? ,czy są tanie worki takie, które można zmieniać dwa razy dziennie?I łatwe do założenia? Mama nie chce być samodzielna.Czy można płukać worki?

javes
PostyCOLON 347
RejestracjaCOLON 26 lis 2007, 20:11

Re: mam problem z mamą ze stomią

Postautor: javes » 25 sty 2009, 18:23

Niech mama spróbuje przejść na worki jednoczęściowe - jednorazowe. Są o wiele tańsze i łatwe do zakładania.
W sklepie medycznym gdzie odbieracie sprzęt, powinny być wszystkie rodzaje worków. Najlepiej wziąć po kilka sztuk różnych firm i wypróbować.
Jeśli będą zapytania w tej kwestii, to proszę dzwonić na telefon Zaufania do Centrum Pomocy dla Stomików w podanych godzinach..
Pozdrawiam

ewa_2
PostyCOLON 4
RejestracjaCOLON 22 lut 2009, 19:07

Re: mam problem z mamą ze stomią

Postautor: ewa_2 » 22 lut 2009, 19:17

witam,
ja używam woreczków dansac jednoczęściowych do odpuszczania. Wcześniej też używałam różnych woreczków, przeważnie jednoczęściowych i zmieniałam dwa razy dziennie. Obecnie jeden worek starcza mi na 2-3 dni a to dlatego, że za każdym razem gdy kał pojawia się w woreczku, pukam go, a następnie osuszam od wewnątrz papierem toaletowym. Dzięki temu przez cały czas czuję się "świeżo" i komfortowo. Poza tym, chciałam dodać, że stosuję pastę do przyklejania woreczków również firmy Dansac. Dzięki niej woreczki lepiej przylegają do skóry i rzadko odklejają się.
Pozdrawiam

Lidka
PostyCOLON 4
RejestracjaCOLON 15 mar 2009, 8:51

Re: mam problem z mamą ze stomią

Postautor: Lidka » 15 mar 2009, 9:50

Mam stomię od 8-mcy, największy problem miałam krótko po operacji, kiedy byłam zależna od pielęgniarek (leżałam na chirurgii ginekologiczno-onkologicznej, a one nie potrafiły zmieniać worków profesjonalnie).
Dopiero, kiedy zawieziono mnie na chirurgię ogólną, gdzie była pielęgniarka stomijna, zostałam przeszkolona w samodzielnym zmienianiu worków (zaproponowała mi worki jednorazowe).Była ze mną przyjaciółka, która chciała mi w początkoweh fazie pomagać przy zmianie sprzętu stomijnego, ale nie zgodziłam się na to - powiedziałam, że dopóty będę korzystała z usług pielęgniarki, dopóki nie nauczę się robić tego samodzielnie. Wystarczyły cztery wizyty. Po wyjściu ze szpitala zgłosiłam się do przychodni stomijnej (mam stomię płaską), pielęgniarka wytłumaczyła mi, że bardziej odpowiednie medycznie i ekonomicznie, będzie, gdy będę korzystała ze sprzętu dwuczęściowego. Przez dwa miesiące korzystałam z worków zamkniętych, ale pomimo niezłej sytuacji finansowej, nie stać mnie było, żeby dokupywać worków za ok.500 - 600 zł na kwartał. Teraz korzystam nadal ze sprzętu dwuczęściowego, ale z workami zatrzasowymi. Treść worka wyciskam przez papier toaletowy do muszli, później przy umywalce nalewam do worka wody, którą znów wylewam do muszli, końcówkę osuszm papierem toaletowym (włącznie z kawałkiem wylotu worka) i zakładam zatrzask. Worek zmieniam co 2-3 dni, a płytkę co - 4-5 dni. Wypróbowałam już kilka rodzajów płytek, najlepiej sprawdzają się u mnie "stomahesiwe - nawet 5-6 dni lub convex plastyczne 4-5 dni. Bez lusterka, które stawiam na umywalce, nie byłabym w stanie samodzielnie tego robić. Jeżeli mama jest pełnosprawna i ma już tyle czasu stomię, to MUSI robić to samodzielnie. Chciałabym, jeszcze zaznaczyć, że odkąd przeszłam na worki z zatrzaskiem, z limitu przyznanego przez NFZ stać mnie jeszcze na gaziki brązowe i niebieskie, krople i dezodorant ALP(i zawsze mam zapas wszystkiego). Do tej pory stomii nie polubiłam, ale już dawno ją zaakceptowałam. Mam 60 lat. Jeśli masz pytania, napisz, chętnie w miarę możliwości pomogę. Stomia to nie choroba, to tylko jakaś uciążliwość, ale każdemu z nas pozwala nadal żyć. Część z nas jest pruderyjna, ale napewno każdy z nas bardziej zaakceptuje stomię, niż protezę ręki, nogi czy sztuczne serce lub nerkę. Dzięki stomii możemy nadal normalnie żyć - oczywiście z pewnym ograniczeniami. Pozdrawiam Ciebie i mamę. Trzymajcie się dzielnie, a mamę zapytaj jak jej szło ze zmienianiem Tobie pieluch - czy też w tym nie była samodzielna? Uwierz, że to nie jest złośliwość z mojej strony tylko życzliwość dla mamy - przecież ja mam też stomię, a oprócz tego raka jajnika w IV stopniu.
Pomimo to, staram się i jestem samodzielna. Jeszcze raz pozdrawiam.

Lidka
PostyCOLON 4
RejestracjaCOLON 15 mar 2009, 8:51

Re: mam problem z mamą ze stomią

Postautor: Lidka » 15 mar 2009, 10:11

Chciałabym jeszcze uzupełnić mój wpis, jak zmieniam worek (płytka pozostaje ta sama). Worek zdejmuję, mam pod reką papier toaletowy, asekuracyjnie - gdyby treść worka łączyła się z płytką, potem watą zwilżoną ciepłą wodą do czysta przecieram stomię (na ogół zużywam 4-5 kawałków waty) i zakładam nowy worek. Uzywam kropli ALP (treść nie jest wtedy tak cuchnąca) i łazienkę odsrzam dezodorantem ALP (jest rewelacyjny). Dezodorant używam również wtedy, kiedy wypuszczam powietrze z worków. Od marca podobno są już worki z zatrzaskiem i filtrem - tak, że w kwietniu już tylko takie worki będę używała.
Chciałabym zaznaczyć, że jeszcze nie miałam ani jednej awarii , przy używaniu sprzętu dwuczęsciowego - co niestety zdarzyło mi się właśnie przy worku jednorazowym otwartym. Worki jednorazowe zamknięte nie sprawdzały się u mnie pod względem ekonomicznym (2-3 na dzień) i podrażnioną miałam skórę przez częste ich zmienianie. Uwierz mi, że wypróbowałam na sobie prawie cały sprzęt jakim dysponował sklep.
Naprawdę, chcę Ci bardzo pomóc i dlatego opisuję to tak dokładnie. Na to forum trafiłam dzisiaj przez przypadek, oby ten przypadek pomógł Tobie i Twojej mamie. Pozdrawiam.

brygida.58
PostyCOLON 13
RejestracjaCOLON 25 mar 2009, 8:35

Re: mam problem z mamą ze stomią

Postautor: brygida.58 » 27 mar 2009, 9:13

Witam - używam tylko sprzętu dwuczęściowego.Bardzo mało się pisze o zapychaniu fitrów w workach. Po co stale wypuszczać gazy przez odpinanie zatszasku na dole worka.Świetne są przyklejane filtry firmy COLOPLAST nr. katalogowy 0509.Można je otrzymać w ramach refundacji .Dzięki nim przedłużam noszenie worka .W sklepach medycznych -gdzie się zaopatruję w sprzęt mało lub wcale o nich nie wiedzą. Awystarczy zadzwonić na bezpłatną infolinię do Coloplastu i coś się dowiedzieć o nich. Opakowanie zawiera 10 szt. i kosztuje 15 00zł.Polecam .


Wróć do

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 30 i 0 gości