zaparcia
zaparcia
witam. jestem 2gi rok po wylonieniu stomii. mam 45 lat. do tej pory bylo ok w miare wszystko, ale gdzies od dwóch mies. mam straszne problemy z zaparciami ze wzdęciami. nic mi nie pomaga. ani dieta, ani lekiprzecz. ani lactuloza, która kiedys bardzo dawala rade. kompletnie nic. zakupilem sprzet do irygacji, ale mimo to mam poczucie ze to tez nie pomaga mi do konca. brzuch jest wzdety, samopoczucie fatalne. z psem na spacer nie moge wyjsc bolaze skulony prawie jak kielecki scyzoryk. nie napisalem wczesniej ze mam przezuty do wątroby, bo gdziekolwiek by one nawet nie byly, to nie odczuwam ich tak, jak te cholerne wzdęcia i zaparcia. jade tera na zupach, jogurtach, zadnych ciezkostrawnych i dalej jest klopot. zapodaje teraz z chemii xelode, gdzie mialyby byc ubocznym skutkiem biegunki, ale oczyiscie nic z tego. lekarze rozkladają ręce, a ja zdesperowany zostalem do napisania tego postu tutaj, bo sam sobie juz z tym nie poradze. moze ktoś ma coś mądrego? dziękuje. GLOBEN.
Re: zaparcia
Witaj globen43 wprawdzie nie jestem stomiczka ,ale mam męża stomika od 2 miesięcy.
Jeśli chodzi o zaparcia ,to jesli możesz jeść kefiry ,zsiadłe mleko ,jogurty to powinieneś je jeść zawsze na sniadanie obowiazkowo z otrebami pszennymi ,sa w sprzedaży firmy np Kupiec bardzo dobre ,sa wśród nich też granulowane ze sliwkami.
Ponadto pij codziennie 1,5 l wody /niegazowwanej/obowiazkowo ,nawet 2 l ,to jest możliwe do wypicia przez cały dzień i koniecznie szklanke zaraz po przebudzeniu TO WAŻNE ,pić na czczo.Musisz wyeliminować te napoje ,które powodują zaparcia ,a mianowicie ,kawy ,kakao,czekolada i HERBATĘ CZARNĄ ,takie składniki jak ,ryż ,marchew .
natomiast dobrze jest podjadać w ciagu dnia śliwki suszone ,wpisz w google ,produkty które zawieraja dużo błonnika.
Błonnik jest też w kapuście kiszonej ,pij sok jak możesz z wycisnietą cytryna ,fajnie czyści.
Natomiast lewatywy rozleniwiaja jelito , ono potem czeka na ten zabieg tak samo nie wolno pić czesto fortransu .
Polecałabym byś zapisał sie na siłownię i ćwiczył w miarę możliwości ,dobra jest bieżnia i spacery na niej ,albo rowerek ,jelitko i nie tylko lubi ruch.
Zaparciom sprzyja ,leżenie przed telewizorkiem ,siedzenie przy kompie ,TRZEBA SIE RUSZAĆ JAK NAJWIĘCEJ ,SPACEROWAĆ.
Jeśli moje uwagi ,chociaz w małym stopniu Ci pomoga bedzie mi miło.
Pisz na PW ,jak zechcesz.
Ale pamietaj w piciu wody ,w dostarczniu błonnika trzeba być systematycznym ,to powinien być taki stały "rytuał" ,a nie tylko od czasu do czasu.
Pozdrawiam cieplutko
Jeśli chodzi o zaparcia ,to jesli możesz jeść kefiry ,zsiadłe mleko ,jogurty to powinieneś je jeść zawsze na sniadanie obowiazkowo z otrebami pszennymi ,sa w sprzedaży firmy np Kupiec bardzo dobre ,sa wśród nich też granulowane ze sliwkami.
Ponadto pij codziennie 1,5 l wody /niegazowwanej/obowiazkowo ,nawet 2 l ,to jest możliwe do wypicia przez cały dzień i koniecznie szklanke zaraz po przebudzeniu TO WAŻNE ,pić na czczo.Musisz wyeliminować te napoje ,które powodują zaparcia ,a mianowicie ,kawy ,kakao,czekolada i HERBATĘ CZARNĄ ,takie składniki jak ,ryż ,marchew .
natomiast dobrze jest podjadać w ciagu dnia śliwki suszone ,wpisz w google ,produkty które zawieraja dużo błonnika.
Błonnik jest też w kapuście kiszonej ,pij sok jak możesz z wycisnietą cytryna ,fajnie czyści.
Natomiast lewatywy rozleniwiaja jelito , ono potem czeka na ten zabieg tak samo nie wolno pić czesto fortransu .
Polecałabym byś zapisał sie na siłownię i ćwiczył w miarę możliwości ,dobra jest bieżnia i spacery na niej ,albo rowerek ,jelitko i nie tylko lubi ruch.
Zaparciom sprzyja ,leżenie przed telewizorkiem ,siedzenie przy kompie ,TRZEBA SIE RUSZAĆ JAK NAJWIĘCEJ ,SPACEROWAĆ.
Jeśli moje uwagi ,chociaz w małym stopniu Ci pomoga bedzie mi miło.
Pisz na PW ,jak zechcesz.
Ale pamietaj w piciu wody ,w dostarczniu błonnika trzeba być systematycznym ,to powinien być taki stały "rytuał" ,a nie tylko od czasu do czasu.
Pozdrawiam cieplutko
Re: zaparcia
hej, witaj. pomoglaś, pomogłaś. wysłalem ci wiadomosc na pw, ale nie poszla, to i nie doszla. zawsze mam z tym problem. jutro się poskladam i napisze ci dwa slowa jak mozna. pozdrawiam serdecznie.
Re: zaparcia
Oczywiście ,że można czekam na wiadomość stosuj te rady ,one sa radami lekarzy ,ja je wypróbowałam ,warto być konsekwentnym
BŁONNIK ,BŁONIK I WODA ,to podstawa .
Zyczę miłej nocki
BŁONNIK ,BŁONIK I WODA ,to podstawa .
Zyczę miłej nocki
-
- PostyCOLON 197
- RejestracjaCOLON 14 lut 2010, 21:09
Re: zaparcia
globen, sierotka,
macie w stu procentach rację.
Ja radzę ponadto, by walczyć z zaparciami, (a zdarzają się każdemu )metodą żywieniową a nie lekową. Po kolacji jeszcze przed snem warto w szklance zapełnionej w połowie wodą ( przegotowaną) umieścić plaster cytryny,łyżkę miodu (prawdziwego- sztuczny nie działa, tylko słodzi) , suszoną śliwkę ( nie wędzoną). Postawić to należy przy łóżku , by rano nie zapomnieć wypić i zjeść zawartości szklanki. Napój można lekko podgrzać w kubku z goracą wodą.Potem można zacząć dzień. po ok. 2 godzinach ruchu mamy plastyczny stolec na zewnątrz ciała. Tak stomik jak i zdrowy. Wystarczy trzy dni, wyrobić nawyk. i problem znika. Nie jest konieczne codzienne stosowanie. tylko w czasie trudnosci w wypróznieniu.
Pozdrawiam .
macie w stu procentach rację.
Ja radzę ponadto, by walczyć z zaparciami, (a zdarzają się każdemu )metodą żywieniową a nie lekową. Po kolacji jeszcze przed snem warto w szklance zapełnionej w połowie wodą ( przegotowaną) umieścić plaster cytryny,łyżkę miodu (prawdziwego- sztuczny nie działa, tylko słodzi) , suszoną śliwkę ( nie wędzoną). Postawić to należy przy łóżku , by rano nie zapomnieć wypić i zjeść zawartości szklanki. Napój można lekko podgrzać w kubku z goracą wodą.Potem można zacząć dzień. po ok. 2 godzinach ruchu mamy plastyczny stolec na zewnątrz ciała. Tak stomik jak i zdrowy. Wystarczy trzy dni, wyrobić nawyk. i problem znika. Nie jest konieczne codzienne stosowanie. tylko w czasie trudnosci w wypróznieniu.
Pozdrawiam .
Re: zaparcia
a kukuleczka jeszcze nie śpi?;) hm ja tez ten przepis wypróbuję a co, zawsze warto posłuchać czyjejś rady.
pozdrawiam życzę dobrej nocki
pozdrawiam życzę dobrej nocki
Re: zaparcia
Witajcie. I ja mam z tym olbrzymi problem. Wypróbowałam już to wszystko o czym tu piszecie i dalej nic. Bez tabletek ani rusz. Na domiar złego bardzo szybko rośnie mi przepuklina, którą nie chcą operować- raz , że wiek , drugie- że to niebezpieczne. Poradźcie jeszcze cos innego na te zapracie.
Teresa
Teresa
Re: zaparcia
Witajcie. I ja mam z tym olbrzymi problem. Wypróbowałam już to wszystko o czym tu piszecie i dalej nic. Bez tabletek ani rusz. Na domiar złego bardzo szybko rośnie mi przepuklina, którą nie chcą operować- raz , że wiek , drugie- że to niebezpieczne. Poradźcie jeszcze cos innego na te zapracie.
Teresa
Teresa
Re: zaparcia
Ja mam ten sam problem. wszystko juz wyprobowalam i dalej nic. Na domiar zlego rosnie mi przepuklina i nie chca jej operowac-raz , ze wiek , a po drugie, ze to strach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: 13 i 0 gości